środa, 12 lutego 2014

Rozdział 30

włącz;
Ubrałam luźny top i jeansy. Nie to żebym nie lubiła sukienek ale w takim stroju czułam się o wiele lepiej.
Kiedy już się ubrałam usłyszałam dzwonek do drzwi. Jako że panom  nie chciało się ruszyć dup z kanapy to ja poszłam otworzyć. Przed drzwiami stała jakaś dziewczyna. Tak na oko była moją rówieśniczką.
- Cześć. Mogę w czymś pomóc?- zapytałam po otworzeniu drzwi.
- Kim jesteś? I gdzie do cholery jest Paul?
- Jestem dziewczyną Paula. A Ty kim jesteś?
- Jestem jego żoną.
- Paul!!! Rusz tu swoją dupę!! - wydarłam się na cały blok.
Po chwili stał przy mnie.
- Co Ty tu robisz?- zapytał dziewczynę.
- To prawda? Jesteś jej mężem? -zapytałam próbując się uspokoić.
Nie odzywał się tylko stał i patrzył w podłogę.
- Kurwa powiedz coś! - wydarłam się. Poczułam że łzy spływają po moich policzkach.
Nie wytrzymałam i poszłam po swoje rzeczy. Zabrałam wszystko. Kiedy chciałam wyjść on stanął mi na drodze.
- Kochanie,proszę..
- Nie masz już prawa żeby tak do mnie mówić. - powiedziałam i wymierzyłam mu siarczysty policzek.
Wybiegłam z mieszkania. Akurat napatoczyli się Krzysiek i Piotrek. Bez zastanowienia wtuliłam się w libero. Chłopaki patrzyli to na mnie, to na siebie.
Oczami Krzyśka
What the fuck?! Szliśmy do Lotka, a tu nagle Mała wybiega z jego mieszkania z płaczem.
Ani ja ani Cichy nie wiedzieliśmy co mamy robić. Mocno ją przytuliłem i próbowałem ją jakoś uspokoić.
- Mała co się stało? Coś z Paulem? - zapytałem ale ona zaczęła jeszcze głośniej płakać.
- Co on Ci zrobił?- zapytał wnerwiony Piter.
- On.. on..ma.. ż..żonę- powiedziała Natalka.
Odsunąłem ją od siebie i wbiegłem do bloku mimo że słyszałem za sobą jej wołanie. Otworzyłem drzwi od mieszkania Amerykanina. Lotman siedział w pokoju z jakąś dziunią i Andersonem. Kiedy mnie zobaczył domyślił się po co tu jestem.
- Mówiłem Ci że jeśli ją skrzywdzisz będziesz miał ze mną do czynienia!- wydarłem się i dałem mu z pięści w twarz. Nawet się nie bronił. Spojrzałem jeszcze na niego i wyszedłem.
Mała siedziała na ławce razem z Pitem który ją obejmował. Nie mogę uwierzyć w to jak on ją potraktował.
-Mała lepiej Ci? Wstań , proszę. -podszedłem do niej.
- Chcę do domu- powiedziała patrząc na mnie takim wzrokiem jaki często widzę u Dominiki.
- Dobra odwiozę Cię.
***
Oczami Natki
Kiedy byliśmy już w domu poszłam pod prysznic. Siedziałam tam dopóki chłopaki nie zaczęli się dobijać do drzwi. Owinęłam się ręcznikiem i wyszłam.
- Spokojnie, żyje.- powiedziałam kompletnie bez emocji. Nie czułam już nic.
- Ja muszę lecieć bo Iwona dzwoniła i coś dzieciaki zbiera ale Pit zostaje i przyjdzie Kama z Alkiem.- powiedział Krzysiek.
- Whatever. Róbcie co chcecie.
Chłopaki głośno westchnęli,a ja poszłam sie ubrać. Nie zależało mi już na niczym ale nie będę z gołą dupą paradować po mieszkaniu. Usłyszałam jak Krzysiek wyszedł. Sama usiadłam na łóżku i spojrzałam na ramkę z zdjęciem moim i Paula. W szale złości roztrzaskałam ją głośno krzycząc. W sekundzie przy moim boku był Piotrek. Mocno mnie tulił do siebie. Usiadł ze mną na łóżku i uspokajał mnie kołysząc. Nawet nie wiem kiedy odpłynęłam.
***
Cześć, cześć :*
Paul i tak Cię wielbię!! Musiałam coś zrobić bo nie lubię sielanki gdyż w prawdziwym życiu nie ma tak dobrze. Pozdrawiam moją kochaną Kruszynę :)
Polecam Wam także trzy  wspaniałe blogerki Hortex , Beatkę  oraz Ann&Ika.
Dziękuje za wszelakie komentarze, wyświetlenia etc.
Kocham ,
Rudzielec


7 komentarzy:

  1. Kochana świetny rozdzial!! Mimo że Paul tak okropnie się zachował również nadal go lubię :p Strasznie szkoda mi Natki. Mam nadzieje że za niedługo to wszystko się wyjaśni! Pozdrawiam i czekam na kolejny ^^ w wolnej chwili zapraszam do mnie http://siatkarskie-sny-czy-ty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujeee ;* Moja wyobraźnia mnie dołuje ;/ Ale damy rade!! :)
      Na pewno zerknę :*
      Buziaki
      Rudzielec

      Usuń
  2. Śwetny rozdział :)
    Paul mógł jej powiedzieć że ma żonę.
    Mam nadzieję że się z nią rozwiedzie i będzie z Natką :D
    Zapraszam do mnie . Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny rozdział Misia : ) jezu jak Paul mógł jej nie powiedzieć, że ma żonę -,- mam nadzieję, że się z nią rozwiedzie bo oni z Natka tworzą idealna parę! Dawaj szybko następny bo się doczekać nie mogę xd :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na 8 :*
      http://kiedy-spotkalam-siatkarskiego-jego.blogspot.com/?m=1

      Usuń
    2. Dzięki słonko ;* Pamiętaj i tak kochamy Paula! :D
      Już patrzę do Ciebie :*

      Usuń
  4. Anastazja Nowaczyk - zwyczajna, piękna, dwudziestotrzyletnia kobieta, której życie jest jedną, wielką tajemnicą. Czy tancerka klubu nocnego odnajdzie swoje szczęście? Czy może jednak skończy jak własna matka? Świat dowie się o jej przeszłości i jaka jest naprawdę?
    "To wszystko jest takie trudne. Czy uda mi się z tym wszystkim skończyć? Zamknąć za sobą bramy przeszłości?"
    Więc zapraszam na moją nową historię pod tytułem "Córka dziwki" -----> http://corka-dziwki.blogspot.com/
    Pozdrawiam! ;)

    Ps. Przepraszam za spam. Mam nadzieję, że nie będziesz zła? ;3

    OdpowiedzUsuń

Czytam i polecam!